NLE występuje rzadko, zwykle przebiega łagodnie i ustępuje spontanicznie, niekiedy jednak może powodować poważne powikłania.
Levy i wsp. przeprowadzili retrospektywne badanie kohortowe, którego celem było określenie częstości występowania powikłań skórnych NLE. Do badania włączono noworodki urodzone w latach 1980-2017 (n = 106). Wykazano, że u 34% dzieci w chwili ostatniej wizyty kontrolnej (średnio w 4. roku życia dziecka) na skórze obecne były zmiany – u 17% zaburzenia pigmentacji skóry, u 13% teleangiektazje, u 9% blizny zanikowe. Co ważne, pomiędzy bliznowaceniem i obecnością powikłań dermatologicznych w chwili urodzenia stwierdzono istotną statystycznie korelację.
Do ograniczeń badania należały: retrospektywny charakter, krótki okres obserwacji u części chorych oraz niewielka liczba uczestników badania. W podsumowaniu autorzy podkreślili konieczność dokładnej diagnostyki, długofalowych obserwacji oraz poradnictwa u dzieci z rozpoznaniem NLE.
Lek. Paulina Szczepanik-Kułak
Na podstawie:
Levy R, Briggs L, Silverman E, Pope E, Lara-Corrales I. Cutaneous sequelae in neonatal lupus: A retrospective cohort study. J Am Acad Dermatol. 2020;83(2):440-446.
Fot.: Pixabay