Dotychczas w piśmiennictwie pojawiały się opinie, że bielactwo może być czynnikiem protekcyjnym w procesie kancerogenezy czerniaka. Naukowcy z Włoch poddali ocenie ryzyko względne rozwoju MM i NMSC w licznej grupie chorych na bielactwo - 10 040 pacjentów, których porównywano z grupą pacjentów bez bielactwa hospitalizowanych w celu operacji naczyniowych.
Surowy współczynnik ryzyka rozwoju MM w grupie pacjentów z vitiligo wyniósł 0,24 [95% przedział ufności (CI) 0,13-0,45]. Częstość występowania MM wyniosła w grupie z bielactwem 1,1 promila (95% przedział ufności 0,5-2,0 promila), natomiast w grupie kontrolnej 4,5 promila. Surowy współczynnik ryzyka NMSC wyniósł u osób z vitiligo 0,19 (95% przedział ufności 0,14-0,17), częstość występowania 3,8 promila (95% przedział ufności 2,7-5,2), zaś wśród osób bez bielactwa - 19,6 promila (95% przedział ufności 18,0-21,4). Pacjenci z vitiligo, którzy byli leczeni fototerapią, mieli znacząco wyższe ryzyko wystąpienia obydwu typów nowotworów.
Otrzymane wyniki wykazują, że pacjenci z bielactwem mają niższe ryzyko rozwoju nowotworów skóry, nawet mimo faktu, że wielu z nich podlega większej ekspozycji na promieniowanie ultrafioletowe z powodów terapeutycznych.
Źródło:
www.jaad.org
Lek. Michał Adamczyk