Ravishankar i wsp. przeprowadzili retrospektywne badanie z udziałem 20 chorych z rozpoznaniem DM, którzy byli leczeni mepakryną. Do ocenianych parametrów należały wskaźniki nasilenia choroby: Cutaneous Dermatomyositis Disease Area and Severity Index (CDASI) oraz Skindex-29. Ponadto brano pod uwagę stan emocjonalny chorych oraz fotowrażliwość. U 10 osób stwierdzono znaczące zmniejszenie aktywności choroby, poprawę stanu emocjonalnego, lecz nie doszło zwiększenia tolerancji na UV. Dodatkowo skuteczność kliniczna mepakryny pozwoliła na redukcję dawki leków immunosupresyjnych. Wykazano, że wartość CDASI była zmniejszona przez około 14 miesięcy, po czym aktywność choroby uległa zwiększeniu. Co ciekawe, zaobserwowano zależność pomiędzy efektem terapeutycznym leku oraz masą ciała, poziomem autoprzeciwciał w surowicy oraz aktywnością choroby w momencie rozpoczęcia leczenia.
W podsumowaniu autorzy zwrócili uwagę na skuteczność, dobry profil bezpieczeństwa i tolerancję leku oraz uzyskaną pod jego wpływem poprawę jakości życia. Ponadto podkreślili niekorzystne skutki wynikające z problemu z szerokim dostępem do leku.
Lek. Paulina Szczepanik-Kułak
Na podstawie: Ravishankar A., Yan D., Bax C.E., Concha J.S., Feng R., Werth V.P.: Response of dermatomyositis to the antimalarial quinacrine: A retrospective cohort study. J Am Acad Dermatol. 2021;84(4): 1157-1160.
Fot. Pixabay